Niepokojące wieści na temat sytuacji Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Podbeskidzie to klub, który w ostatnich latach ocierał się o PKO Ekstraklasę i zaliczał epizodyczne sezony na tym poziomie. Generalnie jednak gra w Fortunie I Lidze.
Długi Podbeskidzia
Stąd najnowsze doniesienia bielsko.biala.pl mogą zaskakiwać.
Odnoszą się do walnego zgromadzenia akcjonariuszy, które miało miejsce w grudniu. Jednym z głównych punktów było przyjęcie sprawozdania finansowego za sezon 2022/23. To co rzuca się w oczy to fakt, że w tym okresie zanotowali 14 mln złotych przychodów, przy łącznych kosztach wynoszących 17,7 mln złotych. Matematyka w tej sytuacji jest prosta.
Wynikom nie pomaga fakt wielu zobowiązań, które zaciągnięto w poprzednich sezonach. Łącznie zatem mowa o strach ponad 6 milionów złotych. Co więcej, niedawno klub miał wziąć kolejną pożyczkę.
W przeszłości Podbeskidzie już było kilkukrotnie ratowane przez miasto. Jednakże trzeba wziąć jeszcze pod uwagę ostatnie wyniki sportowe. Po rundzie jesiennej zajmują przedostatnie miejsce w tabeli Fortuna I Ligi! Zatem ewentualny spadek do II ligi może zagrozić przyszłości klubu.