Po wielu latach rozłąki, drużyna Como ponownie awansowała do najwyższej klasy rozgrywek włoskiej piłki nożnej - Serie A. To długo wyczekiwany i niezwykle ekscytujący powrót dla kibiców tego klubu.
Nieoczekiwany sukces Como
Po długich latach tęsknoty i oczekiwania, drużyna Como po 21 latach w końcu zawitała z powrotem do Serie a. Ten niespodziewany awans do najwyższej włoskiej ligi piłkarskiej to efekt ciężkiej pracy całego zespołu oraz wsparcia wiernych fanów.
Kibice Como z niecierpliwością oczekiwali na ten moment. Ostatni raz ich ukochana drużyna występowała w serie a w sezonie 2002/2003. Przez lata fani śledzili losy swojego klubu, wierząc, że kiedyś doczekają się powrotu na najwyższy poziom rozgrywkowy. I oto nadszedł ten upragniony czas - Como z sukcesem rywalizowało w ubiegłym sezonie i wywalczyło awans.
Decydujący remis z Cosenzą
Jednym z kluczowych momentów sezonu był remis z Cosenzą, który zapewnił drużynie Como upragniony awans do Serie A. Spotkanie to dostarczyło wielu emocji fanom tego klubu, którzy przez długi czas oczekiwali na powrót swojej drużyny do najwyższej klasy rozgrywkowej. Remis powodował jednak, że byli zależni od rywali z Venezii. Ci jednak polegli i tym samym Como może cieszyć się z bezpośredniego awansu.
Świętowanie awansu Como
Po długich latach czekania, kibice drużyny Como mogli w końcu świętować upragniony awans do Serie A. Cesc Fabregas, który jest nieoficjalnym trenerem zespołu był na tyle dumny z tego osiągnięcia, zorganizował wyjazd w celu świętowania tego sukcesu.
Cała drużyna wraz z trenerem Robertem Nietonem i prezesem klubu, Luca Garlandem, spędzi więc kilka dni na słonecznej Ibizie, ciesząc się zasłużonym odpoczynkiem. Zawodników czeka relaks na plaży, korzystanie z luksusowych hoteli i klubów na wyspie. Będzie to doskonałe ukoronowanie sezonu pełnego ciężkiej pracy i determinacji.